7:47 PM

"List od Boga"

Wróciłam do pracy. Chyba popadam w jakiś dołek. Nic mnie nie cieszy...
Włączyłam sobie pieśni kościelne ( śpiewałam kilka lat w chórku kościelnym ), siedzę i ryczę. Zaczynam się modlić i przestaję za chwilę. Boję się prosić. Boję się zaufać, aby potem się rozczarować. To mi zostało chyba od dziecka - modlę się i wydaje mi się, że coś się na 100% spełni dokładnie wtedy, kiedy tego zapragnę. Taki mam dziś Boży wieczór. Szukałam jakiś piosenek i nagle wyskoczył mi filmik:

Nie poddaję się, nie poddaję się Boże... Nie wiem tylko, ile jeszcze jestem w stanie wytrzymać... i nie zwariować...

22 komentarze:

  1. Długo, zapewniam Cię i wirtualnie ściskam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak mówią, że nasz organizm jest w stanie wytrzymać więcej niż jesteśmy sobie w stanie wyobrazić...

      Usuń
  2. Ufaj Kochana. Ja wiem, że Pan Bóg ma dla nas wspaniały plan, najlepszy. On wie, co robi, nawet jeśli nam wydaje się inaczej. Jeszcze trochę cierpliwości. A jeśli masz już zwariować :) to niech to będzie twórcze szaleństwo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się ufać, czekam więc, by Bóg wypełnił swój plan... jak najszybciej :D :P

      Usuń
  3. Czy wiesz, że jesteś Jego umiłowanym dzieckiem? Czy wiesz, że w tych najtrudniejszych dla Ciebie momentach On nie opuszcza Cię ani na chwilę, a gdy nie dajesz rady niesie Cię w Ramionach? Zamknij oczy i rzuć się ze skały. Tak mocno ufaj:-) Jemu możesz. Złapie Cię.
    Alutko, Miłość powraca. To będzie wspaniałe, gdy powróci do Ciebie w oczach Twojego dziecka. Życia poczętego dla Ciebie. W Darze od Niego. Nie mogę się doczekać. Chyba mi się udzieliło:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem :) Staram się tak patrzeć, choć nie zawsze mi się udaje. Boję się kolejnych miesięcy czekania. Chciałabym przyspieszyć czas...

      Usuń
  4. Nie poddawaj się Kochana .
    Bóg jest
    On słucha .
    Wysłucha - zobaczysz !

    OdpowiedzUsuń
  5. Glowa do gory i wiedz, ze nie jestes sama w tym czekaniu. Czeka maz, czakaja wirtualne kumpele i czekam ja :) Razem z Toba! A tym czasem zajmij sie przygotowywanie sie na TEN dzien :) Poczytaj sobie co bedzie Ci niezbedne do przyjscia dzidzi :) Ja cieszylam sie kazdym zakupem, patyczkami do uszu, obcinaczkami do pazurkow czy oliwka do ciala :P a tez czekalam z niecierpliwoscia, cale 9 m-cy... a Ty mozesz doczekac sie szybciej, wiec trzymaj sie i cieeeeerpliwosci Alutku :* ~Madzialena~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Madziu, dziękuję,że myślisz o mnie, wspierasz mnie... A nawet poświęcasz swoje życzenia urodzinowe na moją marną osobę... Czasem myślę, że naprawdę nie zasłużyłam na tak ogromne wsparcie, jakiego doznaję m.in. od Ciebie. Ja tę drogę przejdę, ale Ty zawsze będziesz jedną z tych osób, które podczas moich upadków pomagały mi wstać. Dziękuję.

      Usuń
    2. Ja Ci dam marna... :D Skoro tyle ludzi poświecą swój czas na czytanie Twojego bloga i pisanie komentarzy chyba o czymś to świadczy ;) buziole

      Usuń
  6. Nie zbadane są wyroki Boksie ileż to lat przeklęczałam i modliłam się ile lat czekałam ,nie rozumiałam tego co miało być.Dzisiaj dziękuje ze mam syna normalnego zdrowego.Mieliśmy ostatnio przyjaciół z niepełnosprawnym synem porażenie mózgowe rozszczep kręgosłupa i inne wady. Uwierz mi życie uczy pokory ,będzie jak On chce . Kobieto o pięknych włosach zaufaj Bogu. Zawsze możesz dołożyć coś do listy rzeczy które chcesz zrobić i czas minie ..Koczyk jest cudowny dziecko nim przykryte biedzie się czuć jak w ramionach kochającej matki. Pozdrawiam ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewo. Tak sobie myślę... mój dzidziuś chyba zawsze będzie czuł się jak w ramionach kochającej matki, bo go z tych ramion nie wypuszczę, jak go w końcu w nie capnę :P Ale masz rację, życie uczy , oj uczy pokory. Tej pokory, na początku mojej drogi, bardzo, bardzo mi brakowało. Dziś brakuje mi jej jeszcze trochę, bardziej cierpię z powodu braku cierpliwości. :P:P:P Pozdrawiam ciepło!!

      Usuń
  7. Czytając Twój blog jestem bardzo zbudowana Twoją postawą, Twoja wiarą. Po prostu stań przed Bogiem ze swoimi wątpliwościami, ze swoim smutkiem, swoją tęsknotą za tą małą osóbką i oddaj mu to; powiedz oddaję Ci to wszystko co jest we mnie, moją walkę, moją bezsilność, a Ty to przyjmij i zrób z tym co Ci się podoba. Kiedyś usłyszałam takie słowa: Pan Bóg zawsze przychodzi pięć minut po czasie, ale zawsze zdąży. Pomodlę się za Ciebie i ufaj jesteś już tak blisko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czym zasłużyłam na tak piękne słowa. Dziękuję Ci. Dziś wieczorem oddam mój ból Bogu, tak jak radzisz... Cytat o Bogu - piękny i głęboki. Dziękuję.
      I za Twoją modlitwę za mnie ( wzruszyłam się tym pięknym gestem...) bardzo Ci dziękuję. Dziękuję, że pomyślisz o mnie, małym, szarym człowieczku, pomimo milionów swoich ważnych spraw...

      Usuń
  8. Alla, ja wrzuciłam ostatnio (już kolejny raz) do skrzynki intencji do Matki Bożej w moim kościele intencję "O dar szczęśliwego macierzyństwa dla Alicji". W intencjach, które wrzucają ludzie, raz w tygodniu odprawia się nowenna i msza.
    Ja bardzo wierzę, że Bóg wysłucha tej prośby. Pomyśl, urodziło się lub może wkrótce się urodzi biedne, porzucone dzieciątko, niechciane przez matkę biologiczną, a dzięki Tobie los tego dzieciaczka się odmieni. Alla, nie poddawaj się!!!! Jeszcze trochę i będziesz miała to dziecko w ramionach :)
    Anna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci kochana. TO takie niezwykłe, NIEZWYKŁE, że myślisz o mnie i wrzuciłaś za mnie intencję. Nikt nigdy dla mnie czegoś takiego nie zrobił. Wzruszyłam się i łzy mi płyną, aż niemal ekranu nie widzę. Otaczają mnie Anioły, a Ty jesteś jednym z nich.
      Dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
  9. Ja też jestem zbudowana postawą Anny :) szok, że są jeszcze na świecie ludzie, którzy myślą o nieznajomych sobie osobach, czyniąc tak piękne i ważne gesty .

    Jus.

    OdpowiedzUsuń
  10. I ja podziwiam. Wszystkie Was podziwiam dziewczyny. Tyle pięknych słów o Bogu tu przeczytałam, tak pięknie wierzycie. Aż serce się raduje.
    Alutko, zobacz ile osób o Tobie pamięta w modlitwie. Tyle duszyczek wzdycha do Pana za Ciebie. A modlitwa czyni cuda:-) Trzymaj się, Kochana. Niedługo wszystkie tu zebrane będziemy dziękować za pewną mamę i jej CUD:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę Basiu, to naprawdę cudowne. Dajecie mi tyle siły, nie wiem, jak mogę dziękować!!!

      Usuń
  11. Jesli czujesz, ze otaczają Cie Anioły to tylko dlatego,że jesteś jednym z nich. Twoja postawa tez buduje A. Wchodze.Czytam.Wierze z Toba. :-)

    OdpowiedzUsuń

Klik!

TOP