Wczoraj wieczorem, gdy na przewijaku zmieniałam Leośkowi pieluchę, spojrzał na mnie i poruszył usteczkami, z których popłynęło najpiękniejsze gaworzenie świata..."mamamama"...!!!!!!!
Od razu się poryczałam! Mówię: "Synuś, Ty powiedziałeś "mama"?"
Na co on mówi: "Bu".
I tyle na ten temat :) Więcej już tego nie usłyszałam.
Dziś też gaworzył. Tym razem brzmiało ono "bababababababababa" :)
Ależ to wspaniałe chwile, gdy Twoje dziecko nagle zaczyna robić coś nowego. Jestem taka szczęśliwa i dumna!!! :)
Ale to głupie :)
Od razu się poryczałam! Mówię: "Synuś, Ty powiedziałeś "mama"?"
Na co on mówi: "Bu".
I tyle na ten temat :) Więcej już tego nie usłyszałam.
Dziś też gaworzył. Tym razem brzmiało ono "bababababababababa" :)
Ależ to wspaniałe chwile, gdy Twoje dziecko nagle zaczyna robić coś nowego. Jestem taka szczęśliwa i dumna!!! :)
Ale to głupie :)
Super ♡ tyle czekalas by to uslyszec :)
OdpowiedzUsuń:))))))))))
UsuńPewnie miło to usłyszeć :) Powodzenia.. we wszystkim :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńMiło to usłyszeć, ale pewnie naprawdę miło będzie, jak Leo mnie zawoła i będzie wiedział, że jestem jego mamą :)
Wcale nie głupie! Ale wzruszające, miłe i długo wyczekiwane - na pewno :)
OdpowiedzUsuńJuż za jakiś czas Leoś będzie to swoje "mama" powtarzał z pełną świadomością i kierował konkretnie do Ciebie :)
No właśnie, wtedy to dopiero będzie!
UsuńCo u WAS???????????????????????????????
to nie glupie ! to są wzruszające momenty....z czasem mamaaaaaa bedzie na porzadku dziennym :)
OdpowiedzUsuń:) buźka
UsuńNie głupie, to piękne! To wasze pierwsze dziecko, wszystko spotyka Was pierwszy raz i ta radość nie ma równych. Jak Patrysia dostała puerwszego ząbka to obdzwoniłam całą rodzinę :)
OdpowiedzUsuńNo..to ja podobnie. Nagrałam gaworzenie i rozesłałam do bliskich :P
UsuńMama to najpiękniejsze słowo świata ,w późniejszym wieku dziecka znacznie nadużywane ale i tak najpiękniejsze. Pozdrawiam ewa
OdpowiedzUsuńja też pozdrawiam :)
UsuńTo piękne. Dla takich chwil, dla tych słów warto się nie poddawać nawet gdy powoli traci się nadzieję.
OdpowiedzUsuńBuziaki;*
Buziaki :)
UsuńTo wszystko jest tak piękne i tak niewiarygodne... Nie masz pojęcia jak bardzo cieszę się Waszym szczęściem :*
OdpowiedzUsuń:) Jeszcze trochę, zobaczysz, będziesz cieszyć się swoim szczęściem :)
UsuńPierwsze "mama", tak długo wyczekiwane, niezapomniane dla Ciebie, najpiękniejsze. Cieszę się z Tobą.
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję.
UsuńTak, to naprawdę niezapomniane chwile:-) Mają taki niepowtarzalny smak:-) Nawet po latach miło sobie przypomnieć:-) Brawo dla Leosia i wielu jeszcze takich radości dla rodziców!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńJak to głupie????? Absolutnie nie! To chyba jest własnie to na co czeka się całe życie. Wspaniale:)))
OdpowiedzUsuńAlla, to jest dla mnie cudowne, że jesteś tak szczęśliwa, że masz takiego wspaniałego Synka :)
OdpowiedzUsuńAnna
:) jestem :)
UsuńWidzisz, wszystko w swoim tempie. Najpierw pełzanie, potem gadanie :)
OdpowiedzUsuńI zgadzam się, że słowo MAMA pierwszy raz usłyszeć jest cuuudownie. Ściska za gardło.
Buziaki :)
Oj sciska, ściska :D
UsuńChoć teraz głównie - bababababababa słyszę :)
Wcale nie głupie, to najpiękniejszy moment w życiu każdej mamy tak jak pierwszy uśmiech maleństwa. Całuje Was mocno i oczywiście przytulam :)
OdpowiedzUsuńEch jak cudownie :) Wspaniałe chwile przed Wami! A to dopiero początek :)
OdpowiedzUsuńI Wy jeszcze troszkę :) I też poznacie smak tej codzienności :)
UsuńLeoś rulez:)
OdpowiedzUsuńa jak!
UsuńNie ma w tym nic głupiego ;) To z pewnością bardzo wzruszające momenty, tym bardziej, że na to słowo musiałaś tak długo czekać. ;)
OdpowiedzUsuń