Wypowiedziałam wojnę chorobom w moim domu. Ponieważ lekarskie i apteczne sposoby na nas nie działają - wyciągnęłam rękę po zioła. Szukając pomocnych informacji i czytając liczne artykuły, trafiłam na wiadomości o oleju oregano. Pomyślałam sobie - no tak, kolejny czystek ( bez obrazy dla niego, ale nam nie pomógł), tylko sporo droższy. Albo kolejna czarnuszka ( która jeszcze nadal jest na topie)... Siadłam więc do komputera i zaczęłam czytać.
1. Olej oregano - co to takiego?
Olej oregano to destylowany parą wodną olejek eteryczny z oregano. Uzyskiwany w tym procesie produkt jest silnie stężony i należy go używać w rozcieńczeniu. Znalazłam różne produkty - olejki 100% i rozcieńczone w oliwie, dużo tańsze oliwy oregano. Wszelkie badania, które czytałam w internecie, dotyczą konkretnie olejku 100%. Taki też zamówiłam i teraz czekam z niecierpliwością na dostawę.
2. Jakie właściwości posiada olej oregano?
Okazuje się, że moja wiedza na temat medycyny naturalnej jest żadna. Ta smutna prawda pojawiła się we mnie, gdy przeczytałam, że olej oregano działa:
Całkiem sporo, hę? A to i tak nie wszystko, co udało mi się znaleźć....
A fenomen oleju opiera się na dwóch jego składnikach: karwakrolu i tymolu.
Są to dwie substancje organiczne, fenole ( już mnie kusi, żeby jako chemik zrobić wykład, ale postaram się Wam oszczędzić ;P ), które różnią się między sobą jedynie położeniem grupy hydroksylowej ( -OH), są więc izomerami, ale to głównie od zawartości tego pierwszego składnika zależy lecznicza moc oleju z oregano. Dlatego przy zakupie tak ważne jest, by wybierać taki produkt, który zawiera jak najwięcej karwakrolu ( najlepiej ok. 80%).
Podsumowując - olej oregano posiada silne właściwości antyoksydacyjne, działa jak antybiotyk, dlatego należy używać go rozważnie i w odpowiednich ilościach. Trzeba pamiętać, że antybiotyki, nawet naturalne, oprócz niszczenia drobnoustrojów chorobotwórczych, zabijają również naszą mikroflorę bakteryjną, która jest niezbędna do ochrony naszego organizmu.
1. Olej oregano - co to takiego?
Olej oregano to destylowany parą wodną olejek eteryczny z oregano. Uzyskiwany w tym procesie produkt jest silnie stężony i należy go używać w rozcieńczeniu. Znalazłam różne produkty - olejki 100% i rozcieńczone w oliwie, dużo tańsze oliwy oregano. Wszelkie badania, które czytałam w internecie, dotyczą konkretnie olejku 100%. Taki też zamówiłam i teraz czekam z niecierpliwością na dostawę.
2. Jakie właściwości posiada olej oregano?
Okazuje się, że moja wiedza na temat medycyny naturalnej jest żadna. Ta smutna prawda pojawiła się we mnie, gdy przeczytałam, że olej oregano działa:
*przeciwzapalnie,
*przeciwpasożytniczo,
*przeciwirusowo,
* ma silne właściwości antyoksydacyjne,
* wspomaga trawienie,
*hamuje procesy gnilne w przewodzie pokarmowym,
*wspomaga leczenie zapaleń o podłożu reumatycznym,
*wspomaga leczenie łupieżu,
*wspomaga leczenie alergii różnego pochodzenia,
*zwalcza oznaki starzenia. :D
Całkiem sporo, hę? A to i tak nie wszystko, co udało mi się znaleźć....
A fenomen oleju opiera się na dwóch jego składnikach: karwakrolu i tymolu.
Są to dwie substancje organiczne, fenole ( już mnie kusi, żeby jako chemik zrobić wykład, ale postaram się Wam oszczędzić ;P ), które różnią się między sobą jedynie położeniem grupy hydroksylowej ( -OH), są więc izomerami, ale to głównie od zawartości tego pierwszego składnika zależy lecznicza moc oleju z oregano. Dlatego przy zakupie tak ważne jest, by wybierać taki produkt, który zawiera jak najwięcej karwakrolu ( najlepiej ok. 80%).
Podsumowując - olej oregano posiada silne właściwości antyoksydacyjne, działa jak antybiotyk, dlatego należy używać go rozważnie i w odpowiednich ilościach. Trzeba pamiętać, że antybiotyki, nawet naturalne, oprócz niszczenia drobnoustrojów chorobotwórczych, zabijają również naszą mikroflorę bakteryjną, która jest niezbędna do ochrony naszego organizmu.
3. Jak stosować olej oregano?
Stosowanie oleju oregano jest
ściśle związane z produktem, który zakupimy. Jeśli kupimy czysty, 100% olej z
oregano o zawartości karwakrolu ok.80% to używamy takiego preparatu dopiero po
rozcieńczeniu. Można dodać kroplę do oliwy przed posiłkiem i po prostu zjeść,
można dodawać do maści i nacierać bolące miejsce, można nawet przygotowywać
rozcieńczenia i używać do inhalacji czy aromatyzacji pomieszczeń. Jednak nigdy
nie stosować nierozcieńczonego preparatu, gdyż można silnie podrażnić błonę
śluzową, wywołać alergię a nawet poparzenia. Natomiast, jeśli kupimy
preparat rozcieńczony w oliwie to rozcieńczanie jest niepotrzebne, a dawkowanie
znajduje się na opakowaniu :)
Ja na swoje naturalne lekarstwo
już czekam i jestem niezwykle ciekawa, czy na nas zadziała. Będę na
bieżąco Was informować. Zobaczymy, czy wszystkie te informacje są prawdziwe.
Liczę na spektakularne efekty, szczególnie biorą pod uwagę tych dwoje: