Za wszystkie pomysły na tytuł będę wdzięczna :)
Dotychczasowe tytuły:
Pt. "Moja Mama-Moja Róża" (moja mama)
Pt."Oswój mnie" by kreatywna babcia (czyli też moja mama)
Pt. "Moja Mama-Moja Róża" (moja mama)
Pt."Oswój mnie" by kreatywna babcia (czyli też moja mama)
Pt."Czy mały księciunio ma tylko jedne skarpetki?" (moja siostra)
Pt." Z Miłością przez świat " koleżanka
Pt."Nauka troskliwości" moja kuzynka Ewa
Pt."Leon - lew ogrodowy" moja przyjaciółka
Pt."Jedną nogą w stawie" (znów moja siostra)
Pt."Stąpając po wodzie" (znów moja przyjaciółka)
Pt." Z Miłością przez świat " koleżanka
Pt."Nauka troskliwości" moja kuzynka Ewa
Pt."Leon - lew ogrodowy" moja przyjaciółka
Pt."Jedną nogą w stawie" (znów moja siostra)
Pt."Stąpając po wodzie" (znów moja przyjaciółka)
Dzień dziś mieliśmy dość pracowity. Odwiedziła nas koleżanka z córką. Wyjeżdżają wkrótce do Norwegii. Robiłam im zdjęcia. Leoś był grzeczniutki. Aż za bardzo :) Zestresowałam się, że jest chory. Ale chyba wszystko ok, bo jak tylko dziewczyny wyszły, Leosiowi wyrosły różki :)
Dziś rano mąż pojechał na angielski. A Leoś doczołgał się do zamkniętych domowych drzwi, zaczął w nie klepać i płakać. Musiałam mu pokazać, że za drzwiami tatusia nie ma. Dopiero się uspokoił.
Mąż po powrocie z bananem na twarzy wysłuchał opowieści o stęsknionym Leosiu, a potem kogo nie spotkał, to mu też opowiadał ;) Obrasta w piórka :)
Przed chwilą powiedział do mnie z rozanieloną miną: "On mnie lubi".
No nie ulega wątpliwości, że Leoś tatusia lubi. Nie mówiąc o tym, że widać, że bardzo, bardzo Go kocha.
I ja też <3!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń"Rośniemy aż do gwiazd" ? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, E.
:) Super, dziękuję!
UsuńUwielbiam czytać Twoje opowieści z życia wzięte oczywiście. LEoś chciał być grzecznym chłopcem w towarzystwie koleżanki, a Ty myślałaś, że chory - no wiesz :) A On taki dżentelmen się jak widzisz okazał :) jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńMiło patrzeć, że powstaje więź między wami coraz to większa, z dnia na dzień.. Kochajcie się Kochani.
Opowieści dla Leosia są niesamowite.. pomyślę o czymś takim.. :)
:) dziękuję i serdecznie pozdrawiam!
UsuńMaly Leos i roza :) ale super fotka! pozdrawiam pomyslowa mame i buziaki dla slodziaka;) Malgosia
OdpowiedzUsuńA mi się nasunęło tak literacko - "Mały Książę".
OdpowiedzUsuńWidać zdecydowanie, że jest już Leoś nawiązał z Wami więź. Pięknie, miłość działa cuda.
KiM , chyba trafiłaś w sedno:) Leoś oswaja swoją różę. Swoją mamę.
UsuńKa-ol
Rzeczywiście inspiracją do tego obrazka był Mały Książę :)
UsuńDziękuję, całuję, pozdrawiam!
no cóż.... Leo jest cudny :), no i Wy RODZICE też :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki dla Małego Księcia :*
Magda :)
Dziękuję :) Leoś odcałowuje :)
Usuńzgadzam się z przedmówcami: ) wypisz - wymaluj :"Mały Książę"
OdpowiedzUsuń:) pozdrawiam!
UsuńPierwsze spojrzenie i od razu skojarzenie z "Małym Księciem".
OdpowiedzUsuńPiękna ta planeta Leosia :)
Miłego weekendu
Zrobiona z jego kołderki hehehe :) Buziaczki! i wzajemnie!
Usuń