Przeczytałam swoje posty i stwierdziłam, że nie osiągnęłam założonego
celu - czyli poprawy samopoczucia.Może dlatego, że niemalże co dnia
piszę o swoim pogłębiającym się dole? Dlatego od jutra, przez cały
kolejny tydzień, zamierzam zapisywać jedynie pozytywne rzeczy, które
mnie spotkają. I narzucam sobie ich liczbę - przynajmniej 5 pozytywnych
rzeczy co dnia.
:):):)
:):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz